Menu

Wspomnień czar! Część 4.

Categories

Wspomnień czar! Część 4.

Moskwa!
A raczej Wacław Radziwinowicz!
Wieloletni szef olsztyńskiego oddziału Gazety Wyborczej (92-97). Myślę, że najlepszy. W 1997 został korespondentem Gazety w Moskwie. Pojechałem na jego zaproszenie w sierpniu 1998 roku. Pięć lat wcześniej płonął moskiewski biały dom, w którego strzelały czołgi Jelcyna. Dziewięć lat wcześniej w 1989 roku zakończyła się radziecka interwencja w Afganistanie. Wszystkie te rany widać. Odbijają się w ludziach i budynkach Moskwy jak w krzywym zwierciadle.
Pierwsze wrażenia? Nie pamiętam. Gdyby nie notes, nic bym nie pamiętał. Miasto jest gigantyczne, przerażająco ogromne, absurdalne wręcz. Trzeba je zobaczyć.
W grudniu 2015 Radziwinowiczowi cofnięto akredytację dziennikarską i nakazano opuszczenie Rosji w ciągu 30 dni.

Zdjęcia nigdy nie publikowane w prasie

Podaj dalej

This is a unique website which will require a more modern browser to work!

Please upgrade today!